10:46 / 30.06.2003 link komentarz (0) | stracilam gdzies cala swoja "glebie"(?,0)
tzn nie starcilam ale jakos odeszla mi ochota uzewnetrzniac sie
pisac o wszystkich swoich doznaniach, przemysleniach
i wszystko sie takie plytkie zrobilo
a czemu tak?
czemu?
lenistwo, zawiedzione nadzieje, zraniona duma,dusza?
nie wiem
wyzbylam sie zludzen?
wszystko jest teraz proste, bez glebszego sensu
prosto przed siebie, nie ogladac sie za siebie
jest jak i jest i widac tak ma byc
i nie rozzalac sie nad soba, nad swoim losem bo po co czy to cos zmieni?
i po co ludziom dupe truc swoimi problemami?
brac wszystko takie jakie zycie mi daje
|