Wpis który komentujesz: | stracilam gdzies cala swoja "glebie"(?,0) tzn nie starcilam ale jakos odeszla mi ochota uzewnetrzniac sie pisac o wszystkich swoich doznaniach, przemysleniach i wszystko sie takie plytkie zrobilo a czemu tak? czemu? lenistwo, zawiedzione nadzieje, zraniona duma,dusza? nie wiem wyzbylam sie zludzen? wszystko jest teraz proste, bez glebszego sensu prosto przed siebie, nie ogladac sie za siebie jest jak i jest i widac tak ma byc i nie rozzalac sie nad soba, nad swoim losem bo po co czy to cos zmieni? i po co ludziom dupe truc swoimi problemami? brac wszystko takie jakie zycie mi daje |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |